Wrażliwa, serdeczna, piekielnie dowcipna i z wielkim dystansem, głównie do samej siebie. W kolejnym tomie swoich zapisków Krystyna Janda dzieli się z czytelnikami swoimi przemyśleniami, troskami i anegdotami z życia. Jest uśmiech, codzienność, teatralna cisza, zwątpienie i miłość.
Im jesteśmy starsi, tym bardziej chwile samotności są nam potrzebne. Pisanie tego dziennika to też moje chwile samotności. [Krystyna Janda]
Dziennik Krystyny Jandy to ewenement na skalę światową. Nikt ze współczesnych artystów nie prowadził tak systematycznie zapisków. Jest w nich "cała Janda". [Leszek Bugajski]
Tym, co najbardziej intryguje i najwięcej daje ten "Dziennik", jest stosunek autorki do samej siebie. Nieczęsty w Polsce - trochę gombrowiczowski czy allenowski - rodzaj egoizmu. Miłość własna, która jest cnotą, bo prowadzi do rozdawania, oddawania siebie. [Tadeusza Sobolewski]
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Trzeci tom pełnego wydania dzienników aktorki z serii Cała Janda.
Krystyna Janda jaką znamy, podziwiamy i uwielbiamy. Zapiski wybitnej aktorki z lat 2005-2006 to wnikliwa i szczera opowieść o najważniejszym projekcie jej życia - powołaniu Fundacji i budowie Teatru Polonia, bez którego trudno dziś sobie wyobrazić polską mapę teatralną. Jest pot, łzy, upór i radość pierwszej premiery.
UWAGI:
Stanowi 3. tom pełnego wydania dzienników Krystyny Jandy. Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czwarty tom pełnego wydania dzienników Krystyny Jandy!
Krystyna Janda - kobieta instytucja, a raczej instytucja - kobieta. Na pełnych obrotach w domu, w teatrze, w firmie, w życiu społecznym i politycznym. Z mocnym wsparciem i pomocą rodziny, najbliższych i współpracowników. Aż do dnia, który wszystko zmienił, przewartościował i ułożył od nowa. Do dnia śmierci męża. Wszystko, co potem, było inne. Zmienił się film "Tatarak" robiony z Andrzejem Wajdą, zmienił się Teatr Polonia i choć otworzył się Och-Teatr, to i tak inny, niż miał być z Edwardem. Dziennik z lat 2007-2010 to nie tylko piękny dowód potęgi miłości, ale też siły, jaką musi wykazać się żona - nie tylko Krystyna Janda, ale każda kobieta, która przez wiele lat tworzyła partnerski, wspierający się związek. Siły, z którą dalsze wyzwania musi podejmować sama. O tym jest ten dziennik.
UWAGI:
Stanowi 4. tom pełnego wydania dzienników Krystyny Jandy. Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni